Kiedy pierwsze chłodne noce września dają znać o sobie, w powietrzu zaczyna się dziać coś wyjątkowego. Ptaki, które przez całe lato towarzyszyły nam swoimi głosami, nagle gromadzą się w stada i znikają. To początek jednej z najwspanialszych podróży w świecie zwierząt – jesiennej wędrówki.
Obserwowanie odlatujących ptaków to fascynujące hobby, które pozwala lepiej zrozumieć naturę. Wystarczy wiedzieć, na co zwracać uwagę i kiedy wyglądać przez okno.
Dlaczego ptaki w ogóle odlatują
Głównym powodem migracji nie jest zimno, lecz brak pożywienia. Ptaki mają doskonałą izolację termiczną dzięki piórkom i potrafią przetrwać naprawdę niskie temperatury. Problem pojawia się wtedy, gdy znika ich podstawowe źródło energii.
Jaskółki żywią się wyłącznie owadami łapanymi w locie. Gdy temperatura spada poniżej 10 stopni, owady przestają latać. Żuraw szary potrzebuje drobnych ryb, płazów i bezkręgowców z podmokłych łąk – które zimą zamarzają. Dla takich gatunków odlot to kwestia przeżycia.
Specjaliści wyróżniają dwa główne typy ptaków: migrujące (przelotne) i osiadłe. Te pierwsze dzielą swój rok między dwoma miejscami – lęgowiskami na północy i zimowiskami na południu. Drugie zostają w okolicy przez cały rok, przystosowując swoją dietę do dostępnego pożywienia.
Pierwsi do odlotu – ptaki długodystansowe
Już w połowie sierpnia można zauważyć pierwsze oznaki wędrówki. Jerzyki znikają jako pierwsze – często już na początku sierpnia. To mistrzowie lotu, które potrafią przebywać w powietrzu miesiącami bez lądowania.
Jaskółki odlatują nieco później, zazwyczaj we wrześniu. W praktyce można je obserwować, jak gromadzą się na drutach telefonicznych w coraz większe stada. To znak, że przygotowują się do podróży.
Równie wcześnie znikają wilgi – te żółto-czarne ptaki wielkości kosa, które mimo jaskrawego ubarwienia są trudne do zauważenia w koronach drzew. Ich charakterystyczny flecisty głos milknie już w sierpniu.
Jerzyki mogą spędzić w powietrzu nawet 10 miesięcy bez lądowania. Śpią, jedzą i kochają się w locie, lądując tylko na okres lęgowy.
Jesienne spektakle – ptaki stadne
Wrzesień i październik to czas prawdziwych spektakli. Żurawie przeciągają nad Polską w charakterystycznych kluczykach, wydając donośne trąbienie słyszalne z kilku kilometrów. Ich przelot to jedno z najbardziej poruszających zjawisk jesieni.
Gęsi również formują charakterystyczne szyki. Gęś zbożowa i gęgawa można obserwować nad większymi zbiornikami wodnymi, gdzie robią postoje na trasie z Skandynawii do Afryki.
Ciekawym zjawiskiem są szpaki. Przed odlotem tworzą gigantyczne stada liczące nawet kilkadziesiąt tysięcy osobników. Ich synchroniczne loty przypominają żywą chmurę zmieniającą kształt w powietrzu.
Ptaki drapieżne na trasie
Obserwatorzy ptaków szczególnie cenią wędrówki drapieżników. Myszołowy gromadzą się jesienią w stada i można je obserwować krążące nad polami w poszukiwaniu termiki – słupów ciepłego powietrza ułatwiających lot.
Kanie rude i czarne również opuszczają nasze tereny, podobnie jak większość błotniaków. Te ostatnie można spotkać jesienią nad rozlewiskami i łąkami, gdzie polują na ostatnie gryzonie przed długą podróżą.
Z reguły ptaki drapieżne wędrują pojedynczo lub małymi grupami, co czyni ich obserwację bardziej wymagającą niż w przypadku ptaków stadnych.
Kto zostaje na zimę
Nie wszystkie ptaki odlatują. Kosy, mazurki, rudziki zostają z nami przez całą zimę. Przystosowały się do zmiany diety z owadów na jagody, nasiona i resztki pokarmowe znajdowane w pobliżu człowieka.
Sowy również nie migrują – jako drapieżniki żywiące się gryzoniami mają zapewnione pożywienie przez cały rok. Podobnie dzięcioły, które potrafią znaleźć larwy owadów pod korą drzew nawet w najzimniejsze dni.
Ciekawą grupę stanowią częściowi migrantki – gatunki, z których część populacji odlatuje, a część zostaje. Dotyczy to między innymi kosów, drozdów czy łabędzi niemych.
Kiedy i gdzie obserwować
Najlepsze warunki do obserwacji wędrówek to pogodne dni z lekkim wiatrem północnym lub północno-wschodnim. Ptaki unikają latania w deszczu i silnym wietrze, więc po przejściu frontu atmosferycznego często można zauważyć wzmożony ruch.
Rano, między 8:00 a 11:00, aktywność jest największa. Ptaki wykorzystują wtedy rozwijającą się termikę, która ułatwia im lot.
Dobre punkty obserwacyjne to wzgórza, brzegi większych zbiorników wodnych i otwarte przestrzenie z dobrą widocznością nieba. W praktyce wystarczy jednak uważnie obserwować niebo z własnego balkonu czy ogrodu.
Żurawie potrafią lecieć na wysokości ponad 10 tysięcy metrów. Obserwowane nad Himalajami przekraczały wysokość Mount Everestu.
Wędrówki ptaków to zjawisko, które łączy w sobie naukę z poezją natury. Każda jesienna obserwacja to lekcja o przystosowaniu, przetrwaniu i niezwykłych możliwościach świata zwierząt. Wystarczy podnieść głowę i uważnie słuchać – niebo jesienią tętni życiem.
